piątek, 24 czerwca 2011

KOMORKI MACIERZYSTE

Najważniejsze właściwości komórek macierzystych (stem cells) to po pierwsze, zdolność do potencjalnie nieograniczonej liczby podziałów i odnowy własnej tkanki i, po drugie – zdolność do różnicowania się (specjalizacji) do innych typów komórek, dzięki czemu mogą zastępować dowolne komórki, które uległy zniszczeniu.

Komórki macierzyste badane są przede wszystkim pod kątem zastosowania ich w medycynie, ale znalazły też świetne zastosowanie w kosmetyce. Dzięki nim raz na dwa tygodnie nasz naskórek ulega odnowieniu, dzięki nim również goją się rany. W wyniku starzenia się i pod wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych ich ilość maleje, a nasza skóra traci zdolność do regeneracji i po prostu się starzeje. Komórki macierzyste są co prawda wyjątkowo odporne na działanie toksyn (usuwają je przez specjalne pompy na ich powierzchni), jednak wymagają dostarczania specjalnej kombinacji składników odżywczych. Te składniki można znaleźć we wnętrzu roślinnych komórek macierzystych. To właśnie one są obecnie wykorzystywane w kosmetyce, a nad pozyskiwaniem i wykorzystywaniem ludzkich komórek macierzystych dopiero prowadzone są badania - z pewnością jednak zrewolucjonizują w przyszłości rynek kosmetyczny.

Jeszcze do niedawna roślinne komórki macierzyste były dostępne jedynie w ekskluzywnych kremach marek takich jak Dior czy Helena Rubinstein, jednak możemy już wypróbować ich działanie za znacznie przystępniejszą cenę u Dermiki i w nowej linii Dax’a – Cashmere Care. Osobiście wypróbowuję akurat Daxa i coraz bardziej zaczynam lubić tą markę, która okazuje się kolejny raz lepsza dla mojej alergicznej skóry od wszystkich kosmetyków aptecznych razem wziętych (których wielką fanką byłam jeszcze rok temu) i ustępuje jedynie kosmetykom samodzielnie przygotowanym i Nuxowi.