czwartek, 14 lipca 2011

SEZONOWE OWOCE I WARZYWA: LIPIEC

Lipiec rozpoczyna się młodym, zielonym groszkiem i fasolką, botwinką z ogródka i "mieszankami warzywnymi do zupy" (nazwa!;-), które uwielbiam i nigdy nie jem w zupie, ale albo na surowo, albo upieczone z oliwą i ziołami, koniecznie z całymi korzonkami:)

W tym roku staram się zjadać również natkę z marchewki, bo dzięki Victorii Boutenko wiem, że ma znacznie więcej dobrych składników niż sam korzeń. Dodatkowo - dowiedziałam się niedawno, że natka pietruszki, którą co prawda jemy, ale w śladowych ilościach, jest jedną z najlepiej poprawiających nastrój roślin, działa antydepresyjnie i dodaje energii - muszę sobie jeszcze dokładnie na ten temat poczytać.

W lipcu zaczyna się też szaleństwo owocowe - pojawiają się (niedostępne o innej porze roku, więc nie można ich przegapić!) porzeczki i agrest, zaczynają się też wczesne wiśnie, morele i śliwki. Poza tym oczywiście maliny, jeżyny (!) i wyjątkowo zdrowe borówki.

Moje "lipcowe przeboje" to jednak zdecydowanie bób i jagody:) Bób, najlepiej z łupinami (nie, nie jem ich, ale lubię obierać;), a jagody absolutnie zawsze i wszędzie i w każdej postaci:)) mniam mniam....