czwartek, 2 czerwca 2011

SUPERSKUTECZNY ANTYPERSPIRANT - ETIAXIL


Znowu zaczynają się letnie upały:))), ale razem z nimi powraca mały, ale za to wyjątkowo nieprzyjemny, problem z antyperspirantami - zwłaszcza dla osób, które tak naprawdę cały dzień spędzają poza domem.

Dla mnie najbardziej denerwujące były zawsze stopy (żaden facet nie ma pojęcia co znaczy cały, upalny dzień w zakrytych butach bez skarpetek, ewentualnie z cienkimi rajstopami...blee....z tym sobie w 100% nie poradzą żadne superwkładki)
O ile pod pachami można się bez problemu dyskretnie maznąć czy psiknąć co kilka godzin bez robienia większych ceregieli, to ze stopami niestety już tak łatwo nie ma...

W tym roku wreszcie odkryłam antyperspirant, który, nie dość, że naprawdę działa, to w dodatku używa się go tylko dwa razy w tygodniu!

Może jakiś superzdrowy i naturalny nie jest, ale akurat jeśli chodzi o antyperspiranty,wolę sobie pozwolić na mały grzech przeciwko zdrowemu trybowi życia. Zresztą, kto widział zdrowy i naturalny (i skuteczny!) antyperspirant..ten przynajmniej porów nie zapycha:)

skład ma taki:
Alcohol Denat, Aluminium Lactate, Aluminium Chloride, Cyclopentasiloxane, Glyceryl Stearate, Cetyl Palmitate, Hydrogenated Microcystalline Wax, Hydrogenated Castor Oil.
(ja mam dokładnie ten, co na fotce u góry, są jeszcze inne wersje i do innych części ciała)

Sposób aplikacji jest następujący: dwa razy w tygodniu wcieramy kilka kropel wieczorem w umyte stopy, a rano normalnie zmywamy.
Przez pierwszy tydzień może być konieczność częstszego użycia preparatu, ja takiej potrzeby nie miałam.

Jeśli chodzi o wysuszanie skóry - moim zdaniem wysusza tak samo jak wszystkie inne wkładki i preparaty, a ma tą przewagę, że jest stosowany znacznie rzadziej.

Zapłaciłam za niego niecałe 68 PLN (na allegro taniej, ale mi zależało na czasie:), ale przy tej ilości (100 ml) powinien mi bez problemu starczyć na dwa-trzy lata (taki ma termin ważności)
Na tydzień schodzi zledwie kilka kropel:)